4.14.2008
Modlitwa o umiłowanie przyrody
Ojcze najlepszy, otwórz moje oczy na piękno otaczającego świata. Boże pozwól dostrzec Twoją mistrzowską rękę w zarysie bezlistnego drzewa na tle szarego nieba, i niepowtarzalnej linii górskich szczytów, i w zawierusze łąkowych kwiatów wiosną. Pomóż mi, Panie wsłuchiwać się w melodię ciszy i akompaniament wiatru, szum potoku, dalekie głosy przelatujących ptaków. Pozwól, Boże, zachwycić się kształtem liścia, zagapić się na tajemniczą drogę mrówek, na rozmaitość chmur w szkicowniku nieba. Wyprowadź nas wszystkich z betonowych miast, spod parasola dymów i spalin w Twoje ożywcze tchnienie. Naucz nas, Panie, wędrować różnymi ścieżkami przez pola, łąki, spadziste zbocza i napełniać się Twoją obecnością. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz