4.20.2008

To tylko pchanie wózka

Antonio Sibona, portier — Widziałem kiedyś, jak Pier Gior­gio Frassati pcha wózek jakiegoś staruszka, a ja, muszę przy­znać, nawet do niego nie podszedłem. I po jakimś czasie, kiedy Pier Giorgio przyszedł do redakcji gazety, zapytałem go o ten uczynek, a on odparł mi: „Czy pan nie widział, że tamten staruszek nie był w stanie sam uciągnąć tego wózka? Po­mogłem mu go pchać do końca wyniesienia”.


Świadectwo o bł. Piotrze Jerzym Frassati z książki pani Luciany Frassati L., Pier Giorgio Frassati. Człowiek ośmiu błogosławieństw, Warszawa 1979, s. 226.

Brak komentarzy: